Zima w Las Vegas
Za oknem zima w pełni (fotka z okna z firmy):
…temperatura minus 16 stopni, śnieg leży, słoneczko (nie) świeci. Nic tylko szusować.
A tam w Las Vegas w miarę ciepło (10-15 stopni C), impreza non stop i targi Consumer Electronic Show, czyli CES2009. Prawdziwy raj dla gadżeciarza. Microsoft pokazał już Windows 7 i Songsmith (czyli rodzinny program do automatycznego tworzenia akompaniamentu muzycznego), Sony elastyczny ekran OLED i chyba najmniejszy i najfajniejszy netbook świata, Novint swój wypasiony, dotykowy joystick, TriSpecs eleganckie okulary z wbudowanymi słuchawkami Bluetooth... Niestety Microsoft nie pokazał na razie nowej wersji Windows Mobile, ani Zune Mobile – czekają na Barcelonę.
Co do Windows 7, który mnie bardzo interesuje, to (zgodnie z zapowiedziami) Steve Ballmer, CEO Microsoftu pokazał Windows 7:
Na razie dostępny dla partnerów (oczywiście pobrałem - ściągało się 2 dni), ale już wkrótce (w zasadzie od dziś w nocy) ma być dostępny też dla zwykłych użytkowników (na razie nadal nie jest). Dostępność już teraz i od razu dla wszystkich świadczy chyba o tym, że Microsoft już bardzo poważnie myśli o wypuszczeniu Windows 7 w tym roku, aby zatrzeć niemiły efekt po Viście. Na razie wygląda na to, że może mu się udać. Trochę muszę przyznać się zdziwiłem, że partnerzy nie dostali tej wersji wcześniej. W końcu build pochodzi z 12go grudnia, a już tuż po Świętach pojawił się i tak w sieci (nielegalnie). Więc można było pewnie tuż przed Świętami partnerom dać, prawda? No ale widocznie postanowiono zrównać szanse partnerów i zwykłych Kowalskich, bo różnica czasowa jest niewielka (kilka dni). Nieważne. W każdym razie instaluję i zobaczymy co z tego wyniknie. Tym razem spróbuję przesiąść się na mojej Toshibie na dobre – o czym oczywiście napiszę.
A wracając do tematu, czyli do Las Vegas, to CES odbywa się w hotelu Venatian przy głównej ulicy Las Vegas. Z góry wygląda to tak (Microsoft Live Maps):
a z ulicy tak (Google Street View):
Jak widać googlowskie zdjęcie robione w nocy nie pokazuje zbyt wiele. Las Vegas zresztą rzeczywiście w nocy wygląda ciekawiej niż w dzień, ale trudniej jest zrobić zdjęcie (szczególnie z poruszającego się auta). Na dokładkę zdjęcie robione późnym popołudniem w lipcu 2007:
W marcu odbywa się dokładnie tam konferencja MIX 2009. Osobiście jeszcze na Mixie nie byłem i w tym roku też nie będę, ale wszyscy, którzy byli (a paru takich znam) bardzo polecają. Jeśli więc masz możliwość drogi czytelniku – jedź!
Przy okazji: Mary Jo Foley (zwana u nas w firmie Marysią) publikuje spis ciekawych konferencji Microsoft w tym roku.
2 komentarze:
Witam
Zaglądam do twojego bloga tylko i wyłącznie z tego powodu ,że aktywnie uczestniczysz w tworzeniu programów Insert'u. Chętnie poczytałbym o tych programach co robicie co zamierzacie robić. Opisałbyś jakieś ciekawe funkcje, nowości. Tymczasem piszesz o rzeczach ogólnie znanych które mogę znaleźć na milionie stron.
Niestety tematyką tego bloga nie jest tylko i wyłącznie InsERT, a też i zbyt wiele rąbków tajemnicy uchylać nie mogę. Tak więc niestety muszę przełknąć tą krytykę, ale nie mogę obiecać poprawy. :-)
Prześlij komentarz