6 lipca 2008

Lot do USA

Ufff. Tym razem mi się udało. Siedziałem przy oknie i był ładna pogoda. Widoki są super. Najbardziej uderzają te wielkie przestrzenie pustki na północy. Wiem, nikt tam nie mieszka, jest zimno, ale jak nas (ludzkość) przyciśnie, to jest gdzie się jeszcze wyprowadzać.



Kilka fotek:



















Stay tuned!

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

All I can say is nothing because your blog is not interesting to read.

Anonimowy pisze...

Dobrej zabawy za oceanem. Dolar znów poleciał w dół :D