3 stycznia 2008

Microsoft Surface na żywo


Dziś będzie o Microsoft Surface, o którym pisałem już tutaj jakiś czas temu. A będzie dlatego, że wkrótce na targach CES w Las Vegas Bill Gates zapewne pokaże wszystkim Surface. Dotychczas takiego globalnego pokazu chyba jeszcze nie było, więc pewnie pokaże (zespół Surface szykuje jakieś nowe dema) . A ponieważ miałem okazję pobawić się tym stołem na konferencji dla partnerów Microsoft i robi on rzeczywiście wrażenie – parę słów o tym cudzie.

Najpierw mój filmik z YouTube:




A teraz co to jest: Technologicznie jest to szklany stół z półprzeźroczystym ekranem LCD oraz 5-cioma kamerami skierowanymi w górę – na powierzchnię stołu od spodu. Do tego oczywiście w środku zwykły komputer PC pracujący pod kontrolą Windows Vista i specjalnego interfejsu użytkownika obsługującego Surface. Cały bajer jest więc w tym, że nie jest to ekran dotykowy, ale reagujący na dotykające go przedmioty blat. Reagujący za pomocą 4 kamer zwykłych i jednej na podczerwień. Wrażenie jest takie, że można po nim mazać paluchem lub smarować pędzlem i on na ten pędzel reaguje, jak papier – czyli poszczególne włoski pędzla robią ślady (jest tam taka aplikacja do malowania), ale jednocześnie jest to gruba szyba, na której może stać talerz z jajecznicą i szklanka z napojem. Można się na tym oprzeć, stukać w to itp. Jest to trwałe jak diabli - i o to chodzi! Komputer ma mieć zastosowanie głównie w holach hoteli, salonach sprzedaży eleganckich produktów itp. Na zastosowanie go w domu przyjdzie nam jeszcze poczekać (kwestia ceny).

Poza tym mimo entuzjastycznych recenzji nie jest jeszcze aż tak dobrze. Wspominana wszędzie funkcjonalność czytania zdjęć z aparatu fotograficznego przez WiFi działa rzeczywiście znakomicie (prezentujący Surface facet zrobił mi zdjęcie, postawił aparat na blacie i zdjęcie pojawiło się natychmiast na ekranie - poważnie), ale aby aparat był rozpoznany jako aparat, a nie jako plastikowa kostka, musiał mieć od spodu naklejony malutki marker. Wcześniej był na pewno skonfigurowany i zostało sparowane połączenie między nim, a Surface (inaczej ze względów bezpieczeństwa nie miałoby to sensu). Podobnie z kładzionymi na powierzchnię Surface żetonami, komórkami, kluczami do pokoju hotelowego itp. Też musiały mieć kropkowane markery naklejone od spodu. Ta część musi być pewnie jeszcze przyszłości dopracowana i zamieniona na technologię RFID (choć pomysł z unikatowymi, kropkowanymi markerami/tagami jest fajny).

Co więcej Microsoft oferuje niezły SDK (zestaw narzędzi programistycznych), więc niezależni programiści będą mogli łatwo tworzyć aplikacje na Surface. Co prawda dochodzi wiele problemów (brak orientacji ekranu, wiele użytkowników i "myszek" na raz, brak fokusa), ale frajda będzie duża. Ponieważ aplikacje tworzy się w .NET, a ta technologia zgodna jest z naszą Sferą można sobie więc wyobrazić Subiekta GT działającego na Surface z eleganckim dotykowym interface. Zamawianie i sprzedawanie posiłków i napojów w tak zinformatyzowanej knajpce będzie super wygodne i nowoczesne. Jeden z naszych partnerów już się nawet do tego pomysłu zapalił i obiecał znaleźć klienta i zrobić taki sprzęg – gdy tylko Surface staną się dostępne cenowo również u nas. Zobaczymy, nie!? J

Oficjalna strona Surface
Fajne nagranie z demo Surface
Rady dla programistów

Brak komentarzy: